.

niedziela, 22 kwietnia 2012

Tort Fedora.


Ten wykwintny smakołyk po raz pierwszy został podany w 1882r w Paryżu, "U Maxima", na cześć Sarah Bernhard, która zagrała główną rolę w melodramacie "Fedora". Ten rozrzutny tort nie wymaga pieczenia. Uchodzi za bardzo elegancki ,jest pyszny i niestety bardzo kaloryczny. Istnieje kilkanaście wersji wykonania. Wersja klasyczna to czekolada i migdały, ale bardzo rozpowszechniona jest składanka czekolada, migdały i orzechy przełożone waflami. Ja podam przepis trochę lżejszy i bez przekładania waflami.

1 wafel na spód.
Masa czekoladowa.
200g masła
200g gorzkiej czekolady
¾  szkl. mleka
3 łyżki ciemnego kakao
1 jajko
2 żółtka
150g cukru
40ml spirytusu

Masło ubić na puszystą masę.
Zagotować mleko z cukrem i kakao.
Na parze ubić żółtka, zalać gorącym mlekiem i ubijać 5min.wystudzić.
Masę dodawać stopniowo do masła i ucierać mikserem. Stopniowo wlewać spirytus.
Roztopić czekoladę i przestudzoną dodać do kremu. Ucierać jeszcze 2-3minuty.
Wstawić do lodówki, by masa stężała.

Masa migdałowa
200g zmielonych migdałów bez łupin
200gcukru
50g kaszy manny
1/3 szkl.śmietanki12%
sok z ½  cytryny
3 łyżki spirytusu

Zagotować kaszkę ze śmietanką, dodać cukier i migdały. Chwilę gotować mieszając. Ostudzić.
Dodać sok z cytryny i spirytus.
Na wafel o średnicy 22cm wyłożyć połowę masy migdałowej, na nią warstwę masy czekoladowej i znowu masę migdałową i resztę czekoladowej.
Można polać roztopioną czekoladą i posypać migdałami.
Ciekawszym smakowo (dla mnie) jest nałożenie całej masy migdałowej i na nią całej masy czekoladowej. Możemy przygotować tort kwadratowy, jeżeli nie mamy okrągłych wafli, lub wyciąć koło.
Po zjedzeniu kawałka tortu zalecany intensywny spacerek!, to też duża przyjemność.