.

czwartek, 11 lutego 2010

Tłusty czwartek




W  tłusty  czwartek  po  kryjomu,
     nic  nie  mówiąc  dziś nikomu,
     zjadłem chyba  ze  sto  pączków,
     sto  chruścików,  sto  ciasteczek,
     to  obżarstwo  jest  powiecie,
     ale  przecież  takie  życie,  słodkie,  pyszne,
     lukrowane,  czasem  nawet  jest  różane,
     jedzcie  dzisiaj  me  tłuścioszki
     i  nie martwcie  się,  że  wam  pójdzie  w  boczki.